Skomentuj:
Komentarze (74)
Kelnerka kojarzy mi się z kobiecymi muskułami. Pewnie z niejedną przegrałbym na rękę, kto wie...
U przyjaciół Sowy był to najważniejszy pracownik.
Jak to było w Kabarecie Młodych Panów (z gościnnym udziałem Amaro):
"- I jak panu smakuje?
- Du.py nie urywa.
- Cierpliwości..." :D
Zdjęcie jest PIĘKNE. Szczera prawda...
Aby ocenić zaloguj się lub zarejestrujX