Magazyn "Twój Styl" odkrył dla swoich czytelniczek kilka męskich ciał. Jednym z odważnych okazał się pochodzący ze Słupska Kacper Kuszewski, który opowiedział o kulcie ciała i kompleksach.
ZOBACZ: Kacper Kuszewski wygrał Taniec z Gwiazdami. Jakim autem wyjechał ze studia?
Aktor miał największe kompleksy jako mały chłopiec.
"Kiedy byłem chłopcem... nie myślałem o ciele. Zresztą w PRL-u lat osiemdziesiątych nie było reklam, kolorowych pism ani klubów fitness. Temat ciała nie istniał, ludzie mieli inne zmartwienia. Moi rodzice w młodości byli naturystami, więc ciało nigdy nie było u nas w domu tematem tabu.
Kompleks? W czasach szkolnych: niski wzrost. Zawsze byłem najniższym chłopcem w klasie. (...)Bardzo chciałem zmężnieć. Dziś już nie mam tego kompleksu, choć wciąż mam problem z kupieniem ubrań. W polskich sklepach trudno znaleźć coś w moim rozmiarze."
Kacper od pewnego czasu zdecydowanie bardziej dba o siebie ze względu na wymagania rynku. Zaczął chodzić na siłownię i widzi już pierwsze efekty.
"Znam prawa wolnego rynku aktorskiego, (...) staram się znaleźć równowagę między dążeniem do piękna a zaspokajaniem próżności. Dla faceta to trudne. Dziś wymaga się od nas, żebyśmy świetnie wyglądali, a jednocześnie dbałość o wygląd uważana jest za mało męską. Kobiety chyba lepiej się w tym odnajdują. Mężczyźni albo są ignorantami i wyglądają źle, albo przeginają w drugą stronę i pompują ego wraz z mięśniami."
Podoba się wam Kacper?
Zostań fanem Namonciaku na Facebooku